Główna

środa, 12 czerwca 2013

P90X dzień pierwszy -ramiona i barki czyli walka z hantlami :D

Siemka kochani!

Dziś wreszcie zawitało słońce! Tak bardzo oczekiwane przeze mnie :) zmotywowało nas do wieczornego joggingu. Jestem z siebie dumna , pokonaliśmy z Piotrkiem 3 okrążenia stadionu co daje nam 2,4km, może dla weteranów to nie wiele, ale mój pierwszy jogging wyglądał w porównaniu z tymtragicznie, po 200 metrach musiałam odpoczywać. Robiąc jedno okrążenie zatrzymywałam sie 4 razy. Dzisiaj pierwsze kółko przebiagłam całe, przy drugim i trzecim zatrzymałam się tylko raz bo moje łydki były mega napięte;/ 
Kolejnym moim małym sukcesem jest wbicie sie w dzinsy! Może to zabawne ale po porodzie nie byłam w stanie ich przeciągnąć przez uda, dziś natomiast bez większego problemu je założyłam. ;)

Zaczęłam trenować P90X:)

Powinnam od poniedziałku jednak czekanie znów na początek tygodnia oddala mnie o te kilka dni od upragnionej sylwetki. Tak więc film treningowy na dziś ma za zadanie wytrenować ramiona i barki. Ćwicząc nie odczuwałam wielkiego bólu, ale 3 min temu skończyłam walczyć i czuje jaki moje ramiona przeszły wysiłek. Leje sie ze mnie ciurkiem ale jestem zadowolona ba i to jak :) Generalnie całość tych ćwiczeń jest oparta na pracy z hantel-kami, dziś na szczęście wymieniliśmy się z Piotrkiem , ja mam jego 1,5kg hantle a on moje 4kg, gdybym ćwiczyła swoimi za 90 dni wyglądała bym jak Hulk a nie jak top modelka;p a tego chyba mój mężczyzna by nie chciał :d 

Tak więc podsumowując dzisiejszy dzień jogging z Piotrkiem, godzinna walka z hantlami i odrobina słońca zapewniły mi mega uśmiech na twarzy :) 
Ćwiczcie bo warto! Cel jest na wyciągnięcie ręki jeśli masz choć odrobinę motywacji!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz